Uczniowie, którzy mieszkają w internacie spędzają ze sobą nawzajem mnóstwo czasu i chyba można zaryzykować stwierdzenie, że po pewnym czasie stają się jedną, wielką rodziną. Chociaż, jak to w rodzinie bywa i u nas zdarzają się niesnaski… Ale czymże one są w obliczu powagi, magii i absolutnej wyjątkowości Wigilijnego Wieczoru? 18 grudnia, wszyscy zasiedli wspólnie przy suto zastawionym stole. Odświętnie udekorowana sala, przepięknie przybrane stoły i przepyszne jedzenie po prostu onieśmielały. Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy dołożyli starań, żeby uświetnić nasze spotkanie.